W niedzielę około godziny 8:30 jadący z Przysuchy samochód marki Audi wylądował w rowie na wysokości kopalni w Inowłodzu.
Przyczyną tego nieszczęśliwego zdarzenia była najprawdopodobniej nadmierna prędkość. Auto nagle obróciło i wpadło tyłem do rowu tuż obok betonowego przepustu. Kierowcy i pasażerce nic się nie stało. Auto z rozerwaną oponą i drobnymi uszkodzeniami karoserii zostało zabrane na lawetę. Droga w tym czasie nie była zablokowana.
Praktycznie co dwa tygodnie na tym feralnym odcinku drogi w Inowłodzu na wysokości kopalni dochodzi do wypadków. Przyczyną jak zwykle jest niedostosowanie prędkości do panujących warunków. Dlatego apelujemy, kierowco nogę z gazu!