Tag: kirgistan
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.23
Jak to jeden taki powiedział " Nie ważne jak facet zaczyna, ważne jak kończy" czy coś takiego.
Dzień 2326 sierpnia 2015
Wstajemy wyspani i wypoczęci, no nie...
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.22
Umówiliśmy się z Mizzokhidem na godzinę 9.00.Jesteśmy już po śniadaniu, spakowani do drogi a jego nie ma, więc dłużej nie czekamy, idziemy na stare...
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.20
Rano, wcześnie rano, budzi mnie coś w rodzaju śpiewu ptaków. Piszę „coś w rodzaju”, bo odgłosy jakie dochodzą z drzew rosnących obok naszej...
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.19
Raniutko, budzą nas dziwne odgłosy, cos w rodzaju … beeee, meeee i znowu beeee, meeee.
Co jest … gdzie ja jestem, to chyba sen, ale znowu słyszę … beeee, meeee.
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.18
Oglądamy i fotografujemy podwórko i rozmawiamy z gospodarzem.
Życie na wysokości ponad 3000m npm. Nie jest łatwe. Praktycznie rośnie tu tylko trawa
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.17
Dzień 17. 20 sierpnia 2015 czwartek. Rano objuczamy nasze osiołki i idziemy na pobliski bazar na śniadanie.
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.16
Dzień 16. 19 sierpnia 2015 środa. Wstajemy, jak zwykle ze słońcem, ale ja jestem mocno niewyspany.
Całą noc w głowie miałem szum jakby startujących samolotów,...
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.15
Dzień 15, 18 sierpnia 2015 wtorek, temp. nocna 8 stopni.
Rano, budzi mnie słońce, bardzo szybko nagrzewa powietrze i robi się cieplutko.
Na śniadanie zjadam bułeczkę...
KIRGISTANY 2015 czyli, bliżej, dalej, byle na wschód cz.12
Wstajemy o 7.30, śniadanie z puszek i kiedy już jesteśmy gotowi do wyjazdu, pomiędzy drzewami pojawia się jeździec znikąd.
Dzień 12
15 sierpnia 2015 sobota
Temp. nocna 5...