W historycznym pierwszym występie w klasie A IKS przegrywa na boisku w Spale z LKS Radzice 0:1.
Pierwsze 20 minut gry bardzo wyrównane. Po kilkunastu minutach gry media czyli ja, oraz siedzący przy linii bocznej boiska za ogrodzeniem goście i sympatycy zostają wyproszeni na trybunę zza bramką. Niestety dalsze filmowanie i fotografowanie meczu zza siatki ogrodzeniowej i siatki bramki jest bardzo utrudnione. Niestety rzeczywistość jest taka, że w wyższej klasie rozgrywkowej przepisy są już bardziej restrykcyjne.
Wróćmy jednak do gry. Po chwili gry goście strzelają bramkę i już do końca pierwszej połowy kontrolują grę. Dzięki fantastycznym interwencją w pierwszej połowie naszego golkipera Doriana Kapronia nie tracimy kolejnym 2 goli.
W drugiej połowie IKS przejął kontrolę na boisku ale goście umiejętnie grali w defensywie. Pod koniec meczu po faulu na zawodniku IKS sędzia podyktował karnego. W tym momencie zrobiła się kolejna przerwa za sprawą niekulturalnych okrzyków starszego kibica Radzic pod adresem sędziego głównego. Kibic został odprawiony na trybunę za bramką. Komentarze nie ucichły. Dobra czas strzelić karnego i zapewnić IKS-owi chociaż remis. Sędzia gwiżdże nasz zawodnik podbiega i strzela i….poprzeczka, a potem nieudany strzał z głowy. Eh była szansa. Pod koniec meczu za symulowanie i grę na czas kilku zawodników z Radzic zobaczyło żółty kartonik. W samej końcówce IKS miał jeszcze kilka znakomitych sytuacji na doprowadzenie do remisu. Niestety nie nagrałem…nie dało się…eh…

Jeżeli zakaz filmowania i fotografowania z przy linii bocznej (nie wchodząc w paradę sędziom liniowym) dla mediów będzie utrzymany to niestety nie będę musiał zaniechać filmowania meczów IKS na „własnym” niewłasnym spalskim boisku.