Około godz. 20 w Inowłodzu spadło na drogę potężne drzewo rosnące obok kościoła.
To cud, że nikt nie zginął. Auto jadące przez most zdążyło w ostatniej chwili wyhamować. Spadające drzewo uszkodziło barierki i ogrodzenie przy posesji na przeciw kościoła św. Michała.