Dzisiaj w sobotę 5 grudnia uczestniczyłem w XIV Hubalowej Wigilii w Bielawach. Pamięć o tamtym wydarzeniu tkwi głęboko w sercach osób kultywujących tradycje patriotyczne i kawaleryjskie.
Dzisiaj odbył się również IX Rajd na Hubalową Wigilię, w którym wzięło udział 27 koni z jeźdźcami oraz grupa zmotoryzowana. W rajdzie oraz Hubalowej Wigilii udział wzięli członkowie Stowarzyszenia „Hubalczycy 1939- 1940”, członkowie 19 Pułku Ułanów Wołyńskich z Opola, Członkowie 11 Pułku Ułanów Legionowych 4 Szwadron Radomsko, członkowie 22 Pułku Ułanów Podkarpackich z Garbatki Letnisko, członkowie Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich oraz Grupa Militarna „Pilica” z Wyśmierzyc.
Rajd rozpoczął się o godzinie 10.00 z Poświętnego. Grupa konna ruszyła do Anielina na szaniec a grupa zmotoryzowana do Wólki Kuligowskiej na grób ułana Józefa Kośki, gdzie zapalono znicze. W południe obie grupy spotkały się przy szańcu w Anielinie, gdzie konni przeprowadzili szarżę. Wspaniały widok i przeżycie. Historię Szańca w Anielinie przybliżył Jerzy Łumiński członek Stowarzyszenia „Hubalczycy 1939- 1940”. Po krótkiej przerwie obie grupy ruszyły do byłej leśniczówki w Bielawach. Tam odbyła się miła uroczystość. Trzech uczestników rajdu ppor. Kaw. och. Michał Wolski, ułan Konrad Dudek i Sławomir Ryś zostali odznaczeni Odznaką Pamiątkową Stowarzyszenia „Hubalczycy 1939- 1940”. Ułan Łukasz Kowalski został przyjęty w szeregi członków Stowarzyszenia. KU CHWALE KAWALERII.
Uczestnicy rajdu i Hubalowej Wigilii udekorowali ozdobami świątecznymi drzewko. Była również skromna biesiada z potrawami wigilijnymi tj. wędzonym karpiem, zupą grzybową czy postnymi pierogami i ciastami. Potrawy przygotowali i przywieźli uczestnicy. Można było też się ogrzać przy ognisku, gorących kawie i herbacie czy zjeść mniej postne pieczone kiełbaski.
autor: Sławomir Ryś
