W wigilijny poranek na drodze krajowej 48 między Inowłodzem, a Teofilowem dachował samochód osobowy marki Opel Frontera.
Co roku dochodzi tutaj około kilkunastu zdarzeń drogowych takich jak zderzeń czołowych lub wypadnięcia z łuku jezdni, co w konsekwencji może doprowadzić jak w tym przypadku do dachowania.
Najczęstszą przyczyną jest zbyt szybka jazda, zły stan ogumienia i bujna fantazja.
Na szczęście kierowca i pasażer nie odnieśli poważniejszych obrażeń i o własnych siłach opuścili samochód. Skończyło się na lekkich zadrapaniach.
Fot. – OSP Inowłódz